Coś więcej niż Amsterdam, czyli wiosenny weekend w Holandii - nasz plan zwiedzania

Opublikowano w 25 kwietnia 2025 19:44

Jakiś czas temu wróciliśmy z weekendowego city breaku w Holandii. Odwiedziliśmy słynne ogrody Keukenhof, rozkoszowaliśmy się pysznym jedzeniem w urokliwej Lejdzie, a wieczorem spacerowaliśmy po klimatycznym Utrechcie. Następnego dnia zachwycił nas imponujący zamek De Haar, a później ponownie zawitaliśmy do Utrechtu, by zobaczyć go za dnia.

 

Czy warto pojechać do Holandii i… pominąć Amsterdam? Zdecydowanie tak! Ten kraj skrywa mnóstwo perełek – i właśnie tym artykułem chcemy udowodnić, że nie tylko Amsterdam potrafi oczarować.

Nasz plan zwiedzania – jak to wszystko ogarnąć?

Dzień 1 rozpoczęliśmy bardzo wcześnie – wyjechaliśmy z Rhedy-Wiedenbrück w Niemczech już o 6 rano. Po nieco ponad 3 godzinach jazdy dotarliśmy do ogrodów Keukenhof, czyli absolutnie bajkowego miejsca na wiosenny spacer. Spędziliśmy tam około 2,5 godziny - w zupełności wystarczy, żeby nacieszyć oczy tysiącami kwiatów i zrobić milion zdjęć.

 

Więcej na ten temat znajdziesz w tym wpisie: Keukenhof – czyli holenderski raj tulipanowy. Praktyczny przewodnik i ciekawostki o największym ogrodzie kwiatowym w Europie

 

Po zwiedzaniu ruszyliśmy dalej w stronę Lejdy. Miejscowość jest nieduża i całkiem przyjemna – warto przejść się na krótki spacer i złapać trochę holenderskiego klimatu. Wpadliśmy tam też na obiad do fajnej restauracji (więcej o niej niżej) – i to był zdecydowanie najmocniejszy punkt wizyty w Lejdzie.

Następnie pojechaliśmy do Woerden, gdzie zarezerwowaliśmy nocleg przez aplikację Vio.com. Naszym głównym celem był Utrecht, ale ceny noclegów w samym mieście były kosmiczne, więc Woerden okazało się świetnym kompromisem – taniej, spokojniej, a do Utrechtu tylko 15 minut pociągiem. Samo miasteczko też było całkiem ładne.

Wieczorem wsiedliśmy w pociąg i ruszyliśmy do Utrechtu. Bilet w dwie strony kosztował nas po 10 euro od osoby. Miasto nocą wyglądało naprawdę magicznie – kanały, światła, klimat nie do podrobienia. Wpadliśmy też do dość nietypowego miejsca – japońskiego karaoke w tunelach pod miastem. Niestety, żeby śpiewać, trzeba było mieć rezerwację, więc skończyło się na jednym drinku i ruszyliśmy dalej na spacer.

Dzień 2

Zaczęliśmy spokojnie – spacer po Woerden i śniadanie w parku. Potem ruszyliśmy zobaczyć zamek De Haar – przepiękną budowlę, która wygląda jak wyjęta z bajki. Po zwiedzaniu wróciliśmy do Utrechtu, tym razem za dnia, żeby zobaczyć to miasto w zupełnie innym świetle.

Keukenhof

Keukenhof

Utrecht nocą

Utrecht nocą

De Haar

De Haar

Gdzie dobrze zjeść? Restauracja z wejściem przez szafę

W Lejdzie trafiliśmy do niezwykle klimatycznej restauracji 📍Paco Ciao. Już samo wejście zaskakuje – aby dostać się do głównej sali, trzeba przejść przez… drzwi w starej szafie. W środku – wystrój w stylu retro, muzyka z lat 80. nawet w toalecie i naprawdę dobre jedzenie.

Choć porcje nie należały do największych, a ceny są raczej z tych wyższych, klimat miejsca zdecydowanie wynagradza. Warto wcześniej zarezerwować stolik – my czekaliśmy około 40 minut, spacerując po Lejdzie.

🅿️ Parking w Lejdzie: Jeśli chcesz zaparkować blisko restauracji, pamiętaj, że większość centrum to Strefa A – maksymalnie 2 godziny postoju i dość wysokie opłaty. Potem trzeba albo dopłacić, albo przestawić auto. Podajemy miejsce naszego parkingu:

Paco Ciao - detale

Paco Ciao - detale

Paco Ciao - jedzenie

Paco Ciao - jedzenie

Paco Ciao - wystrój

Paco Ciao - wystrój

Parkowanie w Holandii – co warto wiedzieć?

W Holandii obowiązuje system stref:

  • Strefa A – ścisłe centrum, bardzo drogie, ograniczony czas postoju.

  • Strefa B – płatna, dostępna dla wszystkich (z biletem z parkomatu).

  • Strefa C – najdalej od centrum, często darmowa.

Dobrym rozwiązaniem są parkingi P+R (Park & Ride) – zostawiasz auto poza centrum i dojeżdżasz komunikacją publiczną. Dodatkowo w niedziele parkowanie (poza strefą A) jest darmowe!

➡️ Polecamy aplikację Seety – pokazuje, w jakiej strefie się znajdujesz i czy musisz płacić. Bardzo pomocna!

Nasz nocleg, czyli gdzie polecamy Ci spać?

Jeśli planujesz wypad do Utrechtu, a nie chcesz wydawać fortuny na nocleg – polecamy Woerden. My właśnie tam się zatrzymaliśmy i to był dobry wybór. Spaliśmy w Best Western Woerden, a rezerwację zrobiliśmy przez Vio.com, bo tam wyszło najtaniej – 80 euro za noc. Jak na holenderskie realia w tej okolicy to naprawdę dobra cena (choć nadal – wiadomo, tanio nie jest).

Podczas zameldowania pojawił się mały problem – okazało się, że... nie ma nas w systemie hotelu. Na szczęście szybko skontaktowaliśmy się z supportem Vio i osoba odpowiedzialna ogarnęła sprawę w ciągu dwóch godzin. Trochę stresu, ale ostatecznie wszystko się wyjaśniło, więc mimo tej wpadki oceniamy ich kontakt na duży plus.

Psst... pro tip dla zmotoryzowanych: hotel wprawdzie oferuje parking za 9 euro za noc, ale ulica, przy której się znajduje, leży w strefie C – czyli możesz spokojnie zaparkować za darmo tuż przed hotelem. Warto sprawdzić, czy akurat jest miejsce, zanim zapłacisz za parking hotelowy.

Atrakcje Utrechtu - co warto zobaczyć w tym mieście?

  1. Spacer wzdłuż Oudegracht

Oudegracht to główny kanał Utrechtu i najlepsze miejsce na leniwe włóczenie się bez celu. Kanał biegnie przez centrum, a po jego bokach ciągną się niskopoziomowe nabrzeża z kawiarniami, knajpkami i sklepikami.

 

  1. Kawiarnie i bary w podziemiach

Wzdłuż kanału znajdziesz wiele lokali w dawnych piwnicach – to taki mały utrechcki znak rozpoznawczy. Można napić się kawy z widokiem na wodę albo zejść niżej na wieczornego drinka w przytulnym barze. Jednym z ciekawszych miejsc tego typu jest Duke of Tokyo - japoński bar ukryty pod ulicą, z kolorowymi neonkami, nietypowym menu koktajli i specjalnymi pomieszczeniami do karaoke.

 

  1. Domkerk i Domtoren

W centrum Utrechtu trudno przegapić ogromną gotycką wieżę – to Domtoren, najwyższa wieża kościelna w całej Holandii (112 metrów!). Co ciekawe – nie jest ona już połączona z katedrą, do której kiedyś należała. W XVII wieku potężna wichura dosłownie zmiotła środkową część budowli, zostawiając wieżę z jednej strony, a resztę katedry z drugiej. Niedokończona konstrukcja, zbudowana w dużej części z tańszych materiałów, nie wytrzymała uderzeń żywiołu – ściany i dach runęły, pozostawiając tylko wieżę Domtoren i część chóru, które ocalały spod gruzów I tak już zostało.

Jeśli masz trochę czasu (i sił w nogach), możesz wejść na szczyt Domtoren. A jeśli wolisz spokojniejsze atrakcje, tuż przy katedrze znajduje się mały, klimatyczny ogród klasztorny – Pandhof Domkerk. Pachnie ziołami, kwitną kwiaty, a całość otaczają piękne łuki i kamienne krużganki.

    Duke of Tokyo

    Duke of Tokyo

    Pandhof Domkerk

    Pandhof Domkerk

    1. Hoog Catharijne

    Główne centrum handlowe w samym sercu Utrechtu. Znajdziesz je tuż przy dworcu kolejowym (wejście z poziomu peronów i z placu), a w środku ponad 200 sklepów, kawiarni i restauracji. Połączone jest z parkingami i biurowcami.

     

    1. Rejs łódką lub kajakiem po kanałach

    Zwiedzanie Utrechtu od strony wody to świetna opcja, szczególnie w cieplejsze dni. Można wybrać spokojny rejs elektryczną łódką z przewodnikiem albo – jeśli masz ochotę na trochę ruchu – wypożyczyć kajak i samodzielnie popływać po kanałach. To fajny sposób, żeby zobaczyć miasto z innej perspektywy i odkryć jego ukryte zakątki, podziemne mostki czy zabytkowe nabrzeża.

     

    1. Zamek De Haar – bajkowa atrakcja niedaleko Utrechtu

    Jeśli masz trochę więcej czasu, warto wybrać się do zamku De Haar, położonego niedaleko Utrechtu. To największy zamek w Holandii, otoczony pięknymi ogrodami i parkiem.

     

    Wszystkie informacje na temat zamku znajdziesz tutaj: Kasteel de Haar. Największy zamek w Holandii - informacje praktyczne

     Kasteel de Haar

    Kasteel de Haar

    Wypij kawę z widokiem na kanały

    Jednym z przyjemniejszych doświadczeń w Utrechcie jest po prostu usiąść przy kanale, zamówić dobrą kawę i patrzeć, jak życie płynie. Świetnym miejscem na taki relaks jest Tijm – Coffeehouse & Dinnerbar. To lokal z naprawdę dobrą kawą i fajnym klimatem. Pięknie urządzone wnętrze pozwala delektować się napojem z widokiem na kanały. Idealna miejscówka, żeby odpocząć oddech między zwiedzaniem, albo po prostu posiedzieć i chłonąć atmosferę miasta.

    Chcesz dowiedzieć się więcej? Zobacz nasz film na YouTube!

    Dodaj komentarz

    Komentarze

    Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.